piątek, 1 sierpnia 2014

Le bon et le mauvais français

W języku francuskim, jak w wielu innych językach, można wyróżnić warstwy językowe, jak elegancki język literacki (langage soutenu), zwykły język codzienny (language courant) oraz język potoczny, bardziej ordynarny (language familier). O ile pierwszy z nich jest dobrze zdefiniowany, to w sferze mówienia, pomiędzy pozostałymi dwoma, granica nieraz się zaciera.

Różnice w poprawnym języku codziennym i języku potocznym wynikają głównie:

  • Ze stosowania negacji; w negacji ne…pas często pomija się ne, którego w mowie wiekszość ludzi wcale nie używa! (porównanie pkt. 1 z 2 i 3).

Dodatkowo ça jest dość potoczne i należy je zastępować cela, by brzmieć bardziej elegancko.
  • Ze sposobu zadawnia pytań – pytania intonacyje są typowe dla języka potocznego, bardziej poprawna jest natomiast inwersja (porównanie pkt. 4 z 6, 5 z 7).

W zdaniu Y’a quoi à manger? ponadto występuje skrót Y’a zamiast poprawnej formy Il y a.
  • Wymowa – w języku potocznym mówi się szybko, nie ma więc czasu na staranną wymowę, niektóre głoski lub całe słowa są redukowane (porównanie pkt. 8 z 9, 10 z 11, 12 z 13).
  • Ze skrótów – mogą dotyczyć tylko słów, jak i całych zdań (porównanie pkt. 14 z 15, 16 z 17).
  • Z określonego słownictwa, typowego dla danego stylu (porównanie pkt. 18 z 19).


Mauvais français
Bon français
negacja
Ça va pas (1)

Ça ne va pas (2)
Cela ne va pas (3)
pytanie
Y’a quoi à manger ? (4)
Qu’y a-t ’il à manger ? (5)
Tu fais quoi ? (6)
Que fais-tu ? (7)

wymowa
T’es allé au travail. (8)
T’as fait tes devoirs. (10)
Tu es allé au travail. (9)
Tu as fait tes devoirs. (11)
/Ché pas, chui là, jsrai la/ (12)
Je ne sais pas, je suis là, je serai là (13)

skróty
T’inquiète ! (14)
Ne t’inquiète pas ! (15)
Comme d’hab, à toute,
p’tit déj (16)
Comme d’habitude, à tout à l’heure,
petit déjeuner (17)
słownictwo
boulot, gosse, pognon, bouffe (18)
travail, enfant, argent, nourriture (19)

Laurent porównuje język potoczny (Mauvais français) z językiem poprawnym (Bon français):

Czy nam się to podoba czy nie warto poznać język potoczny, bo na pewno częściej go usłyszymy niż francuski Molièr’a :)

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy wpis. Z częścią tych potocznych słówek spotkałam się będąc we Francji. Jednak nawet tak, w szkole językowej, będą nas uczyć poprawnej francuszczyzny. Jednak zgadzam się, że warto znać również język potoczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz - bądź co bądź pierwszy na tym blogu, bardzo mi miło! To prawda, że na kursach uczą nas poprawnego słownictwa, gramatyki itp., a później będąc w kraju, gdzie używa sie języka, którego sie uczymy, mamy trudności ze zrozumieniem czegokolwiek.

      Usuń
    2. Myślę, że wszystko zależy od tego czy wiadomości z kursu uzupełniamy o inne elementy. Z pewnością trudno jest uczyć się potocznego języka nie będąc w danym kraju. Jednak zawsze można oglądać filmy, seriale, słuchać radia (w tym audycji innych niż wiadomości), słuchać muzyki, czytać, nawiązać kontakt z nativem itp.

      Usuń
    3. To prawda, już sam internet daje dużo możliwości, chociaż trudno samemu "rozgryźć" język potoczny.

      Usuń